17 kwietnia 2016 r. wychowankowie grupy I wraz ze swoimi opiekunem Antonim Grobelnym udali się pociągiem na wycieczkę górską. Tym razem celem wycieczki były Rudawy Janowickie
Szlak był dość trudny i stromy, miejscami zalegały głębokie kałuże, jednak udało się go pokonać w zaskakująco szybkim tempie. Naprawdę można pozazdrościć kondycji naszym wychowankom, gdyż po niespełna godzinie byliśmy już w schronisku Szwajcarka . W Bolczowie w ruinach zamku chłopcy z zaciekawieniem wysłuchali historii zamku i jego tragicznego losu w trakcie wojen husyckich .Tam też przygotowaliśmy ognisko, na którym piekliśmy kiełbaski - po ciężkiej wyprawie trzeba było nabrać siły na drogę powrotną . Takie górskie wycieczki to na pewno jedna z ulubionych form spędzania wolnego czasu przez wychowanków naszego ośrodka. I tak w otoczeniu pięknej przyrody i górskich widoków mogliśmy aktywnie spędzić to niedzielne popołudnie.
"Kamieńczykiem” do Trzcińska
Początek trasy
Początek trasy. Pod schroniskiem Szwajcarka
Na szlaku
Bez ogniska i kiełbaski nie ma udanej wycieczki
Ruiny zamku ciekawią i intrygują wszystkich
Survival wycieczkowy.